Blog

Home  /  Bez kategorii   /  Historia i technika tańca nowoczesnego
zdjęcie przestawia biurko na którym jest kałamarz z piórem

Historia i technika tańca nowoczesnego

Początki tańca sięgają okresów prehistorycznych utrwalone na rysunkach i malowidłach naskalnych w grotach i jaskiniach. Natomiast taniec jako sztuka opisany został w starożytnej Grecji. Słowo chorea łączyło wszelkie artystyczne dziedziny poezję, muzykę i taniec. Dokładnej to w samym słowie – muzyka zawierały się dla Greków wszystkie artystyczne dziedziny. Elementem charakterystycznym tego okresu było dążenie do uzyskania harmonii i ładu. Taniec był wartością wychowawczą z ustalonymi zasadami estetycznymi: rozwój idealnego ludzkiego ciała, dążenie do doskonałości w ruchach poprzez nadanie im plastyczności i wyrazistości, dzięki czemu można było rozwijać piękno duszy.

W średniowieczu taniec rytualny przekształcił się w taniec ceremonialny, będący elementem obchodów świąt religijnych. Pierwowzorami późniejszych tańców średniowiecznych były tańce wojenne, obrzędowe, weselne i pogrzebowe. Te obrzędowe formy tańca przeistoczyły się z czasem w ludowe. U schyłku średniowiecza najbardziej rozpowszechnione stały się tańce dworskie (pochodzące z tańców ludowych), które dzięki wytwornej estetyce ewoluowały w widowiska uświetniające uczty, turnieje i imprezy towarzyskie.

Rzeczywisty rozkwit stylu tańca klasycznego można odnaleźć w okresie renesansu. Zwrot tej epoki ku starożytności na nowo podniósł rangę tańca. Kultura taneczna stała się kulturą elitarną, którą rozwijali przedstawiciele uprzywilejowanych warstw społecznych. Na francuskim dworze królewskim zapraszano włoskich baletmistrzów, którzy popularyzowali balet. Premiera pierwszego baletu dworskiego – Cyrce – Balet Komiczny Królowej odbyła się w 1581 r w Luwrze. Na szczególną uwagę zasługują dwie postacie tej epoki: Pierre Beauchamps, który usystematyzował pięć pozycji nóg, a także Jean-Georges Noverre – twórca baletu z akcją, ukierunkowanego na precyzyjne przekazywanie treści i emocji za pomocą ruchu. Szczególną uwagę zaczęto zwracać na piękno linii ciała, gesty, płynność ruchu, wykręcenie stóp w odpowiednich pozycjach, ułożenie głowy i dłoni względem siebie[1].

W dobie romantyzmu nastąpił intensywny rozwój baletu klasycznego. W widowiskach dążono do zatarcia granicy między światem realnym i nierzeczywistym. Tancerka wyniesiona do roli primabaleriny miała grać niespełnioną miłość, która poprzez taniec na palcach stóp (puent) i niewielki kontakt z podłożem wydawała się zwiewną i nieziemską osobowością. Za pierwszy balet romantyczny uważa się Sylfidę Filippa Taglioniego, a za jeden z najważniejszych Giselle. W tym okresie światową stolicą tańca stałą się Rosja, a reformatorem tej dziedziny Marius Petipa. Połączył sposoby nauczania szkoły włoskiej i francuskiej, tworząc styl szkoły rosyjskiej. Ustanowił również nową koncepcję – balet divertissement – z ustaloną kolejnością scen tanecznych. Najwybitniejszymi tancerkami romantycznymi były Maria Taglioni, Fanny Elssler i Carlotta Grisi[2].

Największy rozkwit tańca nowoczesnego przypada na okres wieku XX. Wychodząc ze sztucznie narzuconych schematów tańca klasycznego artyści chcieli pokazać, iż taniec może być wolnością, swobodną ekspresją, połączeniem z naturą. Nie musi być lekki, ładny, ani przyjemny dla oka, ale musi wzbudzać ciekawość i zmuszać do myślenia. Wpływ na rozwój tego stylu miało kilka wyjątkowych osobowości z środowiska tanecznego, które zawsze będą ikonami i stanowiły źródło natchnienia oraz inspiracji dla tancerzy i choreografów na całym świecie. Artyści pragną być indywidualnościami, zaznaczyć swoja obecność w świecie. Poszukują własnej drogi w doświadczeniach, wewnątrz siebie. Mają nieprzeciętną wrażliwość, którą chcą przekazać poprzez ruch. Talent taneczny wiązał się z innymi zdolnościami: muzycznymi, a w znacznej mierze plastycznymi. Kształt, światło, przestrzeń, natura były natchnieniem i przyczyniały się do tworzenia niezwykłych dzieł artystycznych[3].

Prekursorką myśli o odrzuceniu zasad na rzecz swobody i wolności tańca była Isadora Duncan (1877-1927). Mówiono, iż czerpała inspiracje ze starożytnej Grecji, pociągały ją majestatyczne i pełne gracji pozy oraz patetyczny styl tamtego czasu. Stwierdziła “„Prawdziwy taniec jest wyrazem jasności. Jest kontrolowany przez głęboki rytm ludzkich emocji (…) Grecy rozumieli bezustanne piękno ruchu, który wznosi się, rozprzestrzenia, kończy wraz z obietnicą odrodzenia. Taniec, to rytm wszystkiego, co umiera, by żyć ponownie; to odwieczne wschodzenie słońca (…) Nie wymyśliłam swojego tańca. Istniał już przede mną, lecz spoczywał jakby w uśpieniu. Po prostu go odkryłam i obudziłam”[4].

Niemniej jednak sama Duncan twierdziła, iż w swoim stylu dąży do pełnej swobody i połączenia z naturą. Wyrażała niepowtarzalną osobowość, objawiającą się przede wszystkim niezwykłym talentem, ale również odwagą w kreowaniu nowego stylu. Jej styl dążył do przedstawienia naturalnego piękna wyrażanego poprzez skupienie się na swoim wnętrzu. Była twórcą tak zwanego “tańca wyzwolonego”. Polegał on na pewnej swobodzie twórczej oraz improwizacji. Dążyła do powrotu do natury, odnalezienia swojego człowieczeństwa poprzez ruch, kreowaniu świadomości jednostki oraz odnajdowania radości ze swojego ciała. Nie traciła czasu na zbędną technikę. Ruchy były wykonywane intuicyjnie. Taniec łączyła ze sztuką rzeźby i plastyki. Często zastygała w jakiejś pozie na dłuższy czas, aby pokazać, iż samo bycie na scenie też wiele znaczy, jeśli umie się pokazać jakąś figurę w odpowiedni sposób. Za motyw obrała sobie linie falistą. Uważała, że wszystko na świecie płynie, przybiera formę linii lub fali. Dała podstawy do tańca współczesnego, pokazując iż można pozostać niezależnym tancerzem, a jednocześnie tworzyć coś wyjątkowego. Stała się inspiracją dla wielu artystów. Nie chodziło jej o wskrzeszenie tańca antycznego, a bardziej o oddanie teraźniejszości, odzwierciedleniem czasu, w którym żyjemy, musi być wyrazem naszych uczuć i przeżyć. Dużo podróżowała i czerpała inspiracje z miejsc oraz doświadczeń osobistych. Większość jej spektakli była występami solowymi. Z czasem wykształciła sobie na tyle silny charakter, aby nie ulegać wpływom żadnych ludzi. Zaczęła polegać na swoim talencie i podążała za swoją pasją[5].

Szczególny wkład miała także Marta Graham. Stworzyła niezwykle dynamiczny styl tańca. Przeobraziła taniec klasyczny i powołała do życia zarówno słownictwo, jak i metodykę określaną jako modern dance. Nowy styl bazował na pracy przestrzeni i z przestrzenią, uczy wykorzystywania jej. Podstawowym elementem charakterystycznym jest „contraction” (napięcie), release” (rozluźnienie).[6] W swoim tańcu stosowała techniki upadku i wstawania, a także unoszenia się w siadzie i na stojąco. Graham kładła nacisk na ruch uwalniany przy świadomym oddechu. Obecnie stanowi podstawowy składnik w nauczaniu tańca współczesnego we wszystkich szkołach i ośrodkach tańca na całym świecie. Założenia tego stylu opierają się na docenianiu indywidualności i swobody ekspresji każdego człowieka[7].

Podobnie jak Isadora Duncan zamiłowanie do sztuki greckiej wykazywał wielki artysta Michaił Fokin. Współpracował i tworzył choreografie dla baletów Rosyjskich. W roku 1905 założył tak zwaną Acis et Galathe. Rozbił starą konstrukcję baletu i odrzucił wprowadzone przez Petipę schematy. W swoich zapiskach odnotował, że Isadora Duncan wywarła na nim olbrzymie wrażenie i była dla niego inspiracją aby dokonać zmian w stylu klasycznym[8]. Jedną z innowacyjnych zmian wprowadzonych przez Fokina był spektakl jednoaktowy, którego idea zachowała się do dnia dzisiejszego. Promował minimalizm oraz podobnie jak Duncan powrót do natury. Okres działalności Fokina był mocno krytykowany za dokonywane zmiany i doprowadził do marginalizowania tańca klasycznego.

W pierwszych dziesiątkach lat naszego stulecia dokonywał się proces formowania się zarówno modelu niezależnego zespołu baletowego, jak i nowej koncepcji widowiska tanecznego, leżącej u podstaw współczesnego baletu drugiej połowy XX wieku[9]. Nie sposób ominąć osoby Polaka Wacława Niżyńskiego, który odcisnął swoje piętno na tańcu klasycznym i współczesnym. Do dnia dzisiejszego fascynuje licznych artystów, psychologów oraz lekarzy. Jego talent nie był do końca doceniony. Stworzył takie kompozycje jak: “Popołudnie fauna” (1912), “Święto wiosny”(1913), “Gry “(1916), Choreografie nie były odbierane entuzjastycznie przez publiczność, nie rozumiano przekazu jaki niósł za sobą jego taniec. Jego styl odbiegał od tradycyjnego, lekkiego ruchu, do którego była przyzwyczajona publiczność. Jego ruchy były kanciaste, ostre i przerywane, ruchy odśrodkowe, wyglądające na nieskoordynowane, ciężkie zgodne przede wszystkim  z partyturą rytmiczną baletu[10].

Kolejnymi przedstawicielami tego nurtu tanecznego byli Rudolf Laban i Mary Wigman, którzy stworzyli swoje niepowtarzalne style. Ruch był dla nich źródłem eksperymentu i poszukiwania siebie. Nowy trend określono mianem tańca wyrazistego, który powstał w Niemczech w latach 1910-1930. Nazywany często tańcem wolnym, bądź wyzwolonym. Głęboko powiązany z rozwijającym się wtedy kierunkiem sztuki zwanym ekspresjonizmem. Dlatego spotykamy się również z nazwami “tańca ekspresyjnego” lub “tańca ekspresjonistycznego”. Natomiast Mary Wigman do określenia stylu używała słowa taniec absolutny. Artystka uważała się za kapłankę, a taniec był dla niej czymś sakralnym. Tancerki zaś były dziewicami. Jednak jej celem nie było ukazanie ich kobiecości, a wręcz przeciwnie miały być one tworami bezcielesnymi. Jej taniec nie miał znamion ani kobiecości, ani też męskości, miał być uniwersalny. Mary Wigman w swojej twórczości korzystała również z teorii Labana, który analizując ruch, wyznaczył trzy podstawowe typy: pchnięcie, wymach i naprężenie w połączeniu z impulsem. Uznał, że źródło ruchu tkwi w centrum ciała. Stworzył system zwany kinetografią, czyli zapis ruchu ludzkiego ciała za pomocą znaków na pięciolinii  z zachowaniem podziału miarowego i taktowego muzyki.

Nowy rozdział rozwoju tańca w Europie rozpoczęła Pina Baush (1940-2009), która stworzyła teatr tańca. Utworzyła Thanztheater Wuppertal. Jej spektakle były innowacyjnymi przedsięwzięciami. Artystka obserwowała życie codzienne i ze zwykłych zdarzeń tworzyła przedstawienia. Skutecznie łączyła groteskę z sytuacjami poważnymi. Charakterystyczne było wychodzenie granie do widzów. Jej spektakle oscylowały na granicy aktorstwa i tańca. W spektaklach zauważymy elementy kabaretu, rewii oraz happeningu. Często tematem jej spektakli były relacje między kobietą a mężczyzną[11].

Wraz z szybkim wzrostem i rozwojem miast, przemysłu i wielkimi wynalazkami technicznymi dokonało się w początkach XX w. przekształ­cenie stylu życia, obyczajów, form rozrywek, pojawiły się nowe tańce towarzyskie o znaczeniu funkcjonalnym, dające łatwą rozrywkę fizyczną i odprężenie po wyczerpującej, nerwowej pracy[12].

Pierwsze nowe formy taneczne zrodziły się w Ameryce wraz z rozpo­wszechnieniem muzyki jazzowej. Tak zrodził się taniec towarzyski. Artystyczny ruch tańca towarzyskiego – w przeciwieństwie do tańca na co dzień – przejawia się w organizowaniu współzawodnictwa artystycznego w formie konkursowej i ma na celu stałe i ogólne podnoszenie kultury tanecznej. Ponieważ turnieje tańca towarzyskiego odbywają się publicznie, propagują one szerokiemu ogółowi piękno i korzystne strony jednolitej formy tanecznej. Dzisiaj, w dobie telewizji, potężnego środka masowego przekazu, mogą one kształtować smak artystyczny i poczucie piękna milionów odbiorców. Także w Polsce[13].

Kontynuując drogę odrzucania sztywnych reguł i zasad powstał taniec nowoczesny w latach 50. XX wieku. Największą wartością tego tańca są ludzkie emocje i sposób ich wyrażenia, poszukiwanie oddechu w nowych formach. W tańcu nowoczesnym można dostrzec elementy jazzu, tańca klasycznego, stepowania itp. Istnieje wiele stylów tańca nowoczesnego, m. in.: new style, disco dance, dancehall. afro dance, breakdance, street dance, funky. W tym zbiorze wielu technik tańca liczy się ruch improwizowany, dynamiczny i silny. Jest to dziedzina, która nieustannie się rozwija.

W nowoczesnych systemach edukacji już dawno postawiono na rozwój odkrywczej postawy wśród dzieci, dlatego powstał taniec kreatywny. Jest jakby preludium do wejścia w technikę moderowaną. Najlepiej będzie się sprawdzał w nauczaniu początkowym wśród dzieci. Daje początek pracy z ciałem, z przestrzenią i przede wszystkim uczy wyrażania się oraz poszukiwania swoich naturalnych odruchów i spontaniczności, które muszą znaleźć ujście wśród najmłodszych. Rozwija wyobraźnię, kształtuje świadomość czasu oraz siły. Dzieci ucząc się, nabierają akceptacji swojego ciała, umiejętności współpracy w grupie a nade wszystko dyscypliny i motywacji do pracy nad sobą. Przyzwyczajają się do czynności fizycznych, dzięki czemu nabierają pozytywnych nawyków co, będzie procentować w ich dorosłym życiu nawet jeśli nie będą wiązać swojej przyszłości z tańcem. Taniec współczesny wyraża się w kilku istotnych cechach na które warto zwrócić uwagę:

  • świadomość asymilacji oddechu z ruchem;
  • świadomość ciężaru ciała, wykorzystywania go do pędu, zawieszenia ruchu w przestrzeni czy też wytracania równowagi; – prowadzenia ruchu z impulsów wypływających z poszczególnych części ciała a powodujące ruch kolejnych części łącząc ruchy w jedna sekwencje taneczną[14];
  • Miejscem tańca staje się barre czyli podłoga. Ruch jest posuwisty i zaczyna się od całej stopy, można by, że sprawia wrażenie ciężkiego. Natomiast ruchy rąk nabierają pędu, ręce muszą być wyraziste i silne. Jak zostało przedstawione wcześniej, taniec zaczynał się od podstaw gimnastyki rytmiki. Ćwiczenia muzyczne mają na celu wyrabianie muzykalności i wrażliwości na odbiór sztuki. Jacques Delacoraze (1897-1904) był kompozytorem oraz dyrygentem. Wypracował szereg ćwiczeń pozwalających na doskonalszą interpretacje muzyki. Jego metodę określano jako plastyka ożywiona eurytmika, rytmika, taniec plastyczny, fair les pas. Polegała na wykorzystaniu ćwiczeń ruchowych w trakcie gry na fortepianie. Uczył zapamiętywania fraz tanecznych poprzez swobodne poruszanie się do muzyki. Próbował kojarzyć ruch ze słowem oraz światłem[15]. Rytmika zostaje wprowadzona jako przedmiot obowiązkowy do wielu szkół baletowych

 

 

 [1] Z. Czechlewska, Historii tańca, Wydawnictwo SBM, Warszawa 2018, s. 22.

[2]  T. Wysocka,  Dzieje baletu, PIW, Warszawa 1970, s. 16-25.

[3] B. Siedlecka, W. Biliński, Taniec w edukacji dzieci i młodzieży, Wydawnictwo AWF we Wrocławiu 2003, s. 121.

[4] P. Kurth, Isadora Duncan, Świat Książki, Warszawa 2004, s. 32.

[5] D. Koziełło, Taniec i psychoterapia, KMK Promotions, Poznań 2002, s. 87.

[6] B. Siedlecka, W. Biliński, Taniec w edukacji dzieci i młodzieży, Wydawnictwo AWF we Wrocławiu 2003, s. 121.

[7] A. Kiełbawska, Kroki zawsze przychodziły skądinąd, http://www.teatry.art.pl/n/czytaj/fmk/16474

[8] T. Wysocka,  Dzieje baletu, PIW, Warszawa 1970, s. 155.

[9] I. Turska, Krótki zarys historii tańca i baletu, PWM, Kraków 1983, s. 207.

[10] I. Turska, Krótki zarys historii tańca i baletu, PWM, Kraków 1983, s. 201.

[11] A. Rembowska, Teatr Tańca Piny Bausch. Sny i Rzeczywistość, Warszawa 2009.

[12] I. Turska, Krótki zarys historii tańca i baletu, PWM, Kraków 1983, s. 328.

[13] M. Wieczysty, Tańczyć każdy może, Wydawca, Warszawa 2006, s. 309.

[14] B. Siedlecka, W. Biliński, Taniec w edukacji dzieci i młodzieży, Wydawnictwo AWF we Wrocławiu 2003, s. 120.

[15] T. Wysocka,  Dzieje baletu, PIW, Warszawa 1970, s. 145.

Opracowanie artykułu: Agnieszka Cichocka, Damian Miłosz

Licencja Creative Commons
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 3.0 Unported.

ZOSTAW KOMENTARZ